Bohaterką najnowszego dzieła Lava Diaza jest Horacia, kobieta niesłusznie wtrącona do więzienia na 30 lat. Tuż przed wyjściem z zakładu dowiaduje się, kto faktycznie popełnił zarzucaną jej zbrodnię. Przez trzy dekady świat zdążył zmienić się na gorsze, jednak Horacia ze stoickim spokojem obmyśla plan zemsty na byłym kochanku.
Od zakonu w więzieniu, poprzez pomoc dla sprzedawcy, prostytutki i bezdomnej, prowadzenie jadłodajni, aż po slumsy stolicy na poszukiwanie zaginionego syna. Cichy, powolny, konsekwentny, z wizualnym, mocnym kontrastem czerni i bieli. W odróżnieniu od obrazu bohaterowie prezentują tu zmienne odcienie szarości, a...
Lav Diaz to reżyser, który wymaga. Wybierając się na jego film, warto przygotować się na ponad co najmniej trzygodzinny pobyt w kinie (choć filmy Filipińczyka rzadko zobaczymy w szerokiej dystrybucji), czarno-białe zdjęcia i długie, przeciągnięte ujęcia. Na najnowszy film Diaza (a zarazem jeden z jego najkrótszych -...
więcejZ różnych powodów - niesprawiedliwego wyroku, biedy, choroby, innej orientacji seksualnej. A Lav Diaz daje nam niepowtarzalną okazje, aby towarzyszyć im w pełnym skupienia, wrażliwości i szacunku do nich obrazie. I nie przeszkadza długość filmu, wręcz jest niezbędna, abyśmy z empatią śledzili ich życie, ból, ale też te...
więcej