Przyjemny seans - fajnie się to oglądało.Ciekawa historyjka - zawsze można się czegoś ciekawego dowiedzieć - nie wiedziałem że niemiaszki miały takie radio nadające do Amerykanów.Film dobrze zagrany z wyrazistą główną rolą - dobrze babeczka zagrała,a i Al w końcu nieżle wypadł po ostatnich słabszych rolach.Jest kilka dobrych momentów,jak te z Goebbelsem,rozmowa Pacino ze swoim asystentem w biurze czy końcowa mowa Pacino w sądzie - no mowa sztos,ładnie to rozegrał.Polecam.
Teraz Niemiaszki z IV Rzeszy maja taka propagandowa telewizje w jezyku polskim. I tez ludziom robi gowno z mozgu. Nazywa sie TVN.
Hahahaha - no co racja to racja.Ja już od ładnych kilku lat nie włączam tej stacji.